Widać wielką rozbieżność w zużyciu paliwa. Albo Toyota nie chce się przyznać do usterki (może konieczna jest kosztowna akcja serwisowa?), albo raporty o niskim zużyciu są fałszowane aby poprawić statystyki. Czy nadal nie są notowane naprawy gwarancyjne aby nie psuć IMAGE TOYOTY?