Sadzilem ze bedzie lepiej. Z jednej strony, jak sie jedzie spokojnie (ponizej 110) poza miastem to mozna spokojnie zejsc ponizej 6 litrow, ale na autostradzie, przy 130 bierze juz ponad 8, a w miescie tez ponizej 8 raczej sie nie udaje mi zejsc, no chyba zebym sluchal tych strzaleczek, ale nie slucham bo one kaza wrzucac wyzszy bieg nawet przy 1800 obrotach na minute.