No tutaj to naprawdę rewelacja! Ekonomiczność to największa zaleta Swift'a. Kupiłem to auto od pierwszego właściciela jak miało 6 lat i przejechane jedynie 15000km. Na samym początku jedyną inwestycją był tłumik przedni, który kupiłem oryginalny za 400zł, a potem po prostu przez dwa lata po dziś dzień nie musiałem nic dokładać. Spalanie na mieście to w zależności od pory roku i tego jak jeździmy, jeżeli przy przyśpieszaniu nie wychodzi się powyżej 2800-3000 obrotów to spalanie w mieście poniżej 6 litrów, na trasie przy 80-90km\h 5,2-5,3l przy 120km\h niewiele więcej 5,5l. Natomiast jeżeli chodzi o eksploatację to to samo co w każdym aucie wymiana opon, oleju, filtrów płynów itd. No teraz po 60000 szykują się tuleje metalowo-gumowe na wahaczach czyli groszowa sprawa.