Maksymalne spalanie miałem w tym roku przy złym ciśnieniu w oponach, 17sto letnim filtrze paliwa i walniętej sondzie lambda, dodatkowo doszły jeszcze warunki atmosferyczne (-20) minimalne trasa 300km plus pasażer, średnie spalanie jest wynikiem obliczeń z ok dwóch lat i przejechanych w tym czasie ok 20000km.
Samochód jest w ok, ale trzeba zwracać uwagę przy kupnie na rdzę, która lubi się wszędzie gnieździć, obowiązkowo co roku należy zakonserwować podwozie i zlikwidować ogniska rdzy. Moja Suzuka lubi się psuć co zimę w kwocie ok 2000zł, ale to jest jeszcze do przejścia - taki wiek :)