Już nim nie jeżdżę, ale wspominam b. dobrze. Zimą max. spalał 6.1 w mieście. Na długiej trasie z rodziną i pełnym kufrem przy w miarę spokojnej jeździe osiągnąłem 4.9 l/100km. Czego chcieć więcej. Fakt, autko kupiłem z przebiegiem 25000km i był to jeszcze produkt japoński. Późniejsze modele montowano na Węgrzech.