Minimalne, trudno powiedzieć. Rekord koło 45 l/100km, niestety najwięcej dało się wpisać 39,9. Łódź - W-wa (tr. katowicką), zatankowany do pełna, w Jankach musiałem tankować, bo już się głęboka rezerwa świeciła. czyli jakieś 56 litrów na 120 kilometrach. Jednak gdyby nie tankowanie dodatkowe, to byłoby poniżej godziny z Łodzi do Warszawy, więc przynajmniej wiadomo na co to paliwo poszło.