Nieporozumieniem jest twierdzenie, że to auto pali ogromne ilości paliwa. Jeśli jeździ się nim normalnie tzn w granicach rozsądnych obrotów to ze spalaniem można wytrzymać. To auto po mieście, do góra 3000 obrotów na kolejnych biegach zostawia za sobą praktycznie wszystkie inne auta, więc po co mu non stop dawać buta. Ostatnio przejechałem 500 kilometrów (Beskidy, Tatry, Pieniny) czyli nie po płaskim i średnie spalanie wyszło dokładnie 8! Było by mniej, ale czasem trza było przycisnąć. Przy tej mocy i osiągach spokojnie 5*