Jeśli już potrzebne są jakieś części to niestety kosztują dużo. Ale na szczęście ten samochód praktycznie w ogóle się nie psuje, co jest jedną z jego największych zalet. Przez 4 lata i 85000km awarii uległa u mnie przednia sonda lambda, jedno łożysko piasty i tylna wycieraczka. Poza tym tylko samochód wymagał tylko regularnych czynności serwisowych.
Spalanie w polskim, chaotycznym ruchu wynosi średnio 10l/100 km. Niezależnie od tego, czy chodzi o miasto czy autostradę. W Niemczech, Austrii, Francji i innych krajach, gdzie na drodze nie ma tylu szaleńców i oszolomów i da się jechać spokojnie, spalanie średnie spada do 8l/100km. Przy jeździe autostradowej powyżej 140 km/h spalanie dramatycznie rośnie.
Nie zamontowałem instalacji LPG. Jej obecność w aucie wiąże się z potrzebą względnie częstej i drogiej regulacji zaworów.