Zaznaczyłem min. spalanie w trasie jako 4.7 ale to nie prawda (autorzy założyli, że w trasie samochód musi palić mniej - ech). W trasie (Dortmund-Granica - 5.2 ~ 120km/h, Granica-Warszawa - 6.1 ~ 120km/h). Na mojej strasie w wawie (15% trasa siekierkowska W-wa, reszta w mieście, 15% z miasta to centrum) wyszło 4.8 L/100 (25L / 520km). Jazda z "eco" włączonym, więc silnik wyłącza się na postoju, co trochę w naturalny sposób uspakaja jazdę. Delikatnie na jedynce (smart ciągnie na pierwszym biegu do 40 km/h), a potem dynamicznie do zadanej prędkości. Tak jeździłem smartem 450 CDI i tamten palił 4-4.5 w mieście. Ten ma prawie 2x więcej mocy. Trochę się dziwię, że ludziom tyle pali ten samochód, ale może to kwestia przyzwyczajenia do lekkiego operowania gazem (jak widzę ludzi, którzy na długiej drodze ~ 5km ciągle przyśpieszają to trochę się dziwię). Wystarczy jechać równo i smart pali jak w katalogu ;)
Do MHD można się do tego przyzwyczaić, a po jakimś czasie ma się pewną przyjemność z wiedzy, że samochód nie zużywa benzyny na światłach ;)
Jedno o MHD: zmieniać pasek od alternatoro-rozrusznika przy każdej zmianie oleju :)