Zużycie paliwa Smart Fortwo – wybierz generację

Generalnie powinien palić ok 3,5 litra średnio. Liczyłem że będzie ciut więcej ( jeżdżę 30% w korkach, codziennie trasa, częściowo przez miasto, ok 30 km w dwie strony, raz w tyg trasa 120 km w dwie strony międzymiastowa przy prędkościach rzędu 70-100 km/h) ale nie o tyle, patrząc procentowo jest to ponad 50% więcej, a jeżdżę wolno i raczej bez klimy. Fakt, zakupiłem autko zimą i ciągle są temperatury ujemne a to 0.8 diesel i trochę potrzebuje żeby się dogrzać, jednak wynik spalania póki co niezadowalający. Może wiosną będzie lepiej

Auto bardzo czule jeśli chodzi o spalanie. Po zakupie nie mogłem zejść poniżej 4 l/100km. Z biegiem czasu i napraw okazało się że można zejść do 2,7 i utrzymać ten wynik. A co się stało ze pali mniej? Po pierwsze sprawne hamulce, po drugie ciśnienie w oponach po 3 - dołożyć światła dzienne led, po 4- wyłączyć nadmuch dmuchawy(do zera ja zawsze miałem na 1) i co najważniejsze nie przesować do końca wajchy od ciepłego powietrza bo wtedy uruchamia się grzanie elektryczne. Alternator musi mieć jak naj lżej! Do tego prędkość jazdy między 70-90kmh. To wszystko sprawiło ze pali 2,7l. Codziennie robię rundę do pracy 28km x2 między miastowo i trochę po mieście po zakupy.to auto lubi Eco drive. Jak będziecie go deptać jak normalnie się to robi to 4 to będzie norma.

Zawszę mi się Smart podobał, i wiedziałem w Niemczech. Postanowiłem kupić w Polsce i od kobiety która bez awarii przejeżdżała 5 lat z przebiegiem 230 tys km. Jeżdżę już 3 lata również bez awarii, zrobiłem sobie wymianę oleju w skrzyni automatycznej biegów gdyż uznałem że chyba to już czas, choć skrzynia jest i tak pancerna i bezobsługowa. Auto jest popristu genialne, ten kto nie posmakował jazdy smartem nigdy się nie przekona jakie to fajne dali do miasta. Przypominam że auto jest bezpieczne gdyż ma klatkę bezpieczeństwa. I najważniejsze spalanie diesla to jakiś śmiech 3 l ropki

Wiadomo, są większe samochodu który palą tyle samo lub nawet mniej. ALE, żaden z tych nie zaparkujemy prostopadłe w miejsce zostawione pomiędzy dwoma samochodami zaparkowanymi równolegle, ŻADEN :p No więc, jeżeli jeździsz sam lub z jeszcze pasażerem, to jest świetne auto na miasto i nie tylko. Pojechałem Smarkiem na wakacje do Chorwacji, przez wszystkie znane przełęcze Bałkańskie(Serbia, Czarnogóra, Albania, i wcale nie był zawalidrogą, wręcz przeciwnie :) ) z dwoma rowerami na bagażniku z tyłu, pełnym bagażem wakacyjnym oraz sprzętem kempingowym! A nawet nie był załadowany pod sufit :p spokojnie widziałem przez tylną szybę w lusterku. Z tyłu także mieści się bez problemu stół do masażu, więc bagażnik jest na prawdę pojemny. A tak to jak każde miejskie małe auto - niezbyt wygłuszone, więc na długiej trasie troszkę męczy, ale bez większego problemu regularnie robiłem trasę Kraków-Serbia. Auto sprawia dużo frajdy, i się chętnie nim wybiera wszędzie. Do gokartu brakuje mu bardziej bezpośredniej przekładni kierowniczej, i trochę podrasowania zawieszenia/kół/opon. Dizelek w zasadzie bardzo ładnie i cicho pracuje, tylko buda jakoś strasznie rezonuje na postoju, więc w mieście na światłach ponadprzeciętny hałas w środku, jakiś taki basowy i nieprzyjemny. Na zewnątrz tylko wesoło cyka jak zegareczek, nie klekocze. Przy rozpędzaniu dźwięk też przyjemny, lubi się wkręcać na obroty, i solidnego kopa momentu dostaje po 3 tyś obrotów i ciągnie aż po 4. Poniżej 2.5 strasznie molowaty (ale pewnie oszczędny) Fajny dźwięk turbiny w przedziale 3-4k, +10 do odczucia prędkości :D Skrzynia wiadomo - strasznie wolna, ale da się przyzwyczaić, i jak się z nią zapozna to całkiem przyjemnie się jedzie jak w trybie manualnym tak i auto. Tylko strasznie wolno rusza na podjazdach, aż strach wyjeżdżać z podporządkowanej pod górkę.. Co do spalania, średnia z ok 15kkm przejchanych to 4.2 jazdy na prawdę przeróżnej. Najmniej udało mi się zejść do 3.2l jadąc spokojnie w trasie, do przepisowych 90, z dużo długich wiosek po drodze więc 50 przez zabudowany na 6-biegu. Trasa po drogach krajowych, to ok 3.7 litry zazwyczaj. Jazda autostradą 130 to spalanie od 4.7 do 5.3, to drugie raz z dwoma rowerami z tyłu w poprzek i pełnym bagażem. Po mieście (Krakowie) dość asertywnie operując pedałem gazu, nigdy nie udało mi się odnotować więcej niż 4.5 w lecie na włączonej klimie. Tak że no, pewnie jest taniej jakimś małym 4-osobowym w gazie, ale nie o to chodzi.

Panowie z wielka uwaga przeczytalem wasze wszystkie komentrze odnosnie waszych smartow na temat spalania.Wiekszosc narzeka ze za duzo pali.za maly ze nie wygodny.Ale przejde do tematu spalania. Otoz zakupilem to pudelko dla mojej corki i przetestowalem to auto na trasie jak i w miescie w korkach.Autko jest na brytyjkich tablica co nie zmienia znaczenia.Rok produkcji 2013.Przebieg 21.300mil.skrzynia auto lub jak to lubi reczna przy kierownicy lub normalna z galka.Teraz o spalaniu.Pierwszy test przeprowadzilem w Nottingham...zatloczone miasto w godz.szczytu korki za korkiem wlaczona klima na i troche mil po za Miastem.Ogolem zrobilem 162.3 mil (1 mila to 1.609)Wjechajac na stacje i zatankowalem paliwo Shell...wyszlo16.64 koszt £ 20.78/Spalanie wyszlo 6.4 litra na 100 km !!!!.Na trasie pali nie cale 4 przy predkosci 120km szybciej nie ma co jechac.Takze ja nie wiem jak wam moga wasze cudenka palic tyle paliwa.Albo tankuje paliwo z woda na waszych stacjach co jest bardzo prawdopodobne,albo wasze smarty sa z niemiec gdzie maja przkrecone liczniki 400 000 km na...no nie wiem 50,60,000km gdzie juz nie ma pierscieni na tlokach i silnik pracuje tylko na samym motordoctorze (chodzi mi o ten olej w puszce na na uszczelnie).Jedno wiem wspaniale komfortowe autko do miasta.Przejrzyste i szybkie...oczywiscie MERCEDES..Dziekuje i pozdrawiam narzekaczy. Ps bardzo polecam wielka ubawa i wspaniale doznania

bzdurne kryteria ale do konkretow trasa nie wolniej jak 110-szybkosc navi-do 130 mysle ze przecietnie ponizej 120 spalil 7,2 mocno wialo ale raczej pod wiatr nie jechalem raczej boczny wiec niech ktos kto chce kupic nie sobie nie wyobraza ze male malo pali na tak wolna jazde to moja e46 spalilaby 9l gazu wiec ogolnie masakra ale i tak jestem zachwycony bo jadac wolno mam doznania jakbym jechal porzadnym autem b szybko co do miasta to podejrzewam ze w 10 sie zmieszcze bo turbina az sie prosi zeby ja uruchamiac a niestety max moment jest b wysoko jak w starych aytach wiec pewnie bedzie wir w baku polecam kazdemu kto auto traktuje nie jak srodek transportu tylko jako zabawke i mam nadzieje ze ktos zmieni w koncu te abstrakcyjne kryteria bo nawet nie wiem jak sie ustosunkowac sa tak niedorzeczne trasa wolno-jak wolno trasa szybko -jak szybko miasto wolno i jakie odcinki miasto szybko jakie odcinki pozdrawiam tomek

Jak na takie małe auto trochę się zawiodłem myślałem że spalanie będzie o wiele mniejsze ale no cóż w końcu to benzyna. Jeżdżąc po mieście o małym natężeniu ruchu bez szaleństw samochód spali 6 do 7 l / 100 . W korkach typu jadę staję jadę staję lubi łapać temperaturę i spali koło 7 do 8 l / 100 . Najlepiej sprawuje się po 23 jak na ulicach praktycznie nie ma ruchu i same pomarańczowe światła, wtedy uzyskamy wynik 4.5 - 5 l / 100 . Podsumowując kto lubi małe auta na pewno się mu spodoba bo z parkowaniem nie ma problemu i wcisnąć się wciśnie także wszędzie. Do ekonomicznych na pewno go nie zaliczę i drugi raz bym go nie kupił .

Zaznaczyłem min. spalanie w trasie jako 4.7 ale to nie prawda (autorzy założyli, że w trasie samochód musi palić mniej - ech). W trasie (Dortmund-Granica - 5.2 ~ 120km/h, Granica-Warszawa - 6.1 ~ 120km/h). Na mojej strasie w wawie (15% trasa siekierkowska W-wa, reszta w mieście, 15% z miasta to centrum) wyszło 4.8 L/100 (25L / 520km). Jazda z "eco" włączonym, więc silnik wyłącza się na postoju, co trochę w naturalny sposób uspakaja jazdę. Delikatnie na jedynce (smart ciągnie na pierwszym biegu do 40 km/h), a potem dynamicznie do zadanej prędkości. Tak jeździłem smartem 450 CDI i tamten palił 4-4.5 w mieście. Ten ma prawie 2x więcej mocy. Trochę się dziwię, że ludziom tyle pali ten samochód, ale może to kwestia przyzwyczajenia do lekkiego operowania gazem (jak widzę ludzi, którzy na długiej drodze ~ 5km ciągle przyśpieszają to trochę się dziwię). Wystarczy jechać równo i smart pali jak w katalogu ;) Do MHD można się do tego przyzwyczaić, a po jakimś czasie ma się pewną przyjemność z wiedzy, że samochód nie zużywa benzyny na światłach ;) Jedno o MHD: zmieniać pasek od alternatoro-rozrusznika przy każdej zmianie oleju :)

Przejechalem ponad 100km wczesniej tankujac pod korek i znowu tankowanie. Weszlo 2.8 l z czego chyba pol litra wylalo sie na asfat.. Jakis absurd ale mialem dwie podobne sytuacje. Normalnie jednak auto pali +-4 co nie zmienia faktu, ze udaje sie czasami zrobic 3 z hakiem ale tez i 5l. Auto ma same zalety a jedyna wada tego pojazdu jest zima. Auto dlugo sie rozgrzewa i trzeba nim zrobic ze 2 - 3 km aby aby bylo cicho i cieplo. Na sliskiej nawierzchni trzeba miec troche wyczucia.

Idealne auto do miasta, małe na zewnątrz, przestronne we wnętrzu. Na dojazdy do pracy więcej nie trzeba, łatwość znalezienia miejsca do zaparkowania jest jego atutem i ten otwierany dach w słoneczne dni :)