Hmm... z jednej strony średnie spalanie na poziomie 10l/100km może się wydawać duże, z drugiej jednak strony to, co dostajemy w zamian jest tego warte: 1,5 tony samochodu rozpędzającego się do setki w ~7 sekund i rozwijającego prawie 250 km/h. To poważny argument na tak. Oszczędnie jeżdżąc (ale bez znienawidzonego przeze mnie trybu Eco- który ja nazywam "Muł") schodzę ze średnim spalaniem do 7,5-8 L/100 km a to już bardzo przyzwoity wynik.