Jestem bardzo zadowolony z mojego Superb´a. To auto jest dla ludzi z klasą cieszącym się życiem, a nie co liczą spalanie. To jest limuzyna swoje musi wciągnąć! Spalanie: Miasto (lato) krótkie trasy 100km/14,0 l. (1 l. benzyny); trasa: dynamiczna (sprawiająca wiele radości) - 10 l. oszczędna (dla emerytów i dziadków - czyt. nie przekraczać 80km/h) 6 l. Zima trzeba dodać w mieście 1 litr więcej i LPG i benzyny.
Usterki silnika: nic się nie dzieje, mechanicy zarabiają na wymianie części mechanicznych typu klocki hamulcowe, zawieszenie i inne pierdoły. Mankamentem jest nudne radio, wolę bardziej z bajerami typu nawigacja i funkcją telefonu.
Prowadzenie: cudownie się nim jeździ zimą i latem. Zimą w szczególności. Komfort dla pasażerów jest nie do opisania. Nikt mi jeszcze nie marudził, że coś nie tak. Osobiście polecam. Dodam, że kiedyś jeździłem Fordem Mondeo (młodszym), ale co tam się w nim działo to jest nie do opisania. Przy przesiadaniu przed wejściem do superba byłem załamany lecz jak wsiadłem to już nie wychodziłem.