Raporty zużycia paliwa Skoda Rapid II Liftback

autko super z gazem nowe spalanie około 7 litr normalna jazda rewelacja bagaznik 550litrow poprzednio miałem fabie 1,2htp 330 l ale nie narzekam polecam nowe autka zadnych 2 ,0 tdi sypia sie niemiłosiernie .ale nie ważne rapidka spokojnie wyciaga 170 na godz,ale jezdze 110 na godz. polecam te samochody wyrwałem ja z salonu z 39.800 z klima esp c zamek , szyby itp.podgrzewane fotele alarm ,bez dopłaty do koloru kolor kosztuje 2tys zł . hoć moc to tylko 75km!!! ale rewelacja cena + nówka+ duzy samochó owiele wieekszy niz bmw 320 a takze bmw 530 - bagaznik w bmw 500litr a w rapidzie 550!!!!!!!!!! . polecam i pozdrawiam wszystkich diesli na pompowtryskach comor rail , a także dwumasów .i filtrów cząstek stałych dobrze ze ja tego nie mam, poprostu niema sie co zepsuć .1,2 htp

Skoda nie jest droga w utrzymaniu.

Rewelacja, jak już wcześniej wspomniałem lepiej niż w Octavi 1.9TDI. Mija się z celem kupowanie diesla, nawet przy dużych przebiegach rocznych. Aktualnie róznica w cenie pomiędzy 1.2TSI 85KM a 1.6TDI 90KM to ok 13000zł!!!!! Różnica w spalaniu (przy moim stylu jazdy: w mieście spokojnie, w trasie nie więcej niż 10-20km/h powyżej dopuszczalnej) nie cały litr paliwa nie zwróciłby mi się do końca mojej eksploatacji pojazdu. Średnia spalania (podawana prze komputer, nigdy sam nie liczyłem, ale podaje wg mnie prawidłowo, widząc po zasięgu jaki robię na jednym baku) 5.7L/100km. Jeżdżę 70% trasa 30% miasto (głównie Warszawa, Łódź, Radom, Trójmiasto)

Auto mam od srody 3 lipca, przejechałem juz nieco ponad 700 km. Jadąc z Wałbrzycha do Legnicy bez gonitwy według komputera spalanie wyniosło 3,7 litra, dopiero jak wpadłem na autostrade i moja predkosc oscylowala pomiedzy 120-180 km spalanie wzrosło na 4,4 litra po dojechaniu do Zar czyli miejsca przeznaczenia, w drodze powrotnej jechałem bardziej umiarkowanie i przepisowo spalanie nie przekroczyło 4 litrów. Jazda po wałbrzychu wcześniej jeżdziłem fabia TSI i spalanie wynosiło 6,3-8,9 w zaleznosci od natezenia ruchu. W 1.6 TDI to te same odcinki pokonuje przy spalaniu 5-6,5 litra. Do 80 km czuć że to diesel, ponizej 1500 obr / 1 min nic sie nie dziej, w miescie maksymalnie 3 bieg ale jak juz dostaniesz sie za miasto, przekroczysz 80 i dasz 5 bieg to całkiem inna sprawa.

Auto z wypożyczalni, 2000 km przebiegu. Jeżdżę nim od dwóch tygodni i muszę przyznać, że coraz bardziej mi się podoba. Spalanie również z dnia na dzień spada. Jak już zrozumiałem do czego służą dwa tryby wyświetlania spalania zabrałem się do testów. Dziennie pokonuje ok 60-80 km. Trasa Sopot - obwodnica trójmiasta - Pruszcz Gdański. Pomimo korków w mieście i szybkiej jazdy obwodnicą spalanie jest na bardzo przyzwoitym poziomie. Jak się człowiek postara to wynik wdł. komputera poniżej 7 litrów na 100 km nie jest wyczynem. Niestety krótkie trasy okupowane są wyższym spalaniem. Przy odcinkach 3-4 kilometrowych spalanie nie zdąży zejść poniżej 10 litrów (co ostatecznie przy tankowaniu i tak da średnią niewiele wyższą niż 7/100). Przyjemność z jazdy - 1.2 z ponad 100 konnym silnikiem pozytywnie zaskakuje. Małolaty w golfach mają zagadkę bo spod świateł ciężko mnie dogonić. Niestety silnik nie nadaje się do wyczynowej jazdy. Liczę, że wkrótce przejadę się 1.4 - może on pozwoli osiągnąć wyższa prędkość przelotową z mniejszym wysiłkiem i bez obawy o wir w baku. A podsumowując mój wykład po 2 tygodniach jazdy i 2 pełnych bakach paliwa z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że można bez problemu w cyklu mieszanym (obwodnica prędkości ok 130 - 140, a w mieście korki i maks 80-90 przy wyprzedzaniu:) ) zejść do spalania rzędu 7 litrów na 100.