13000 km, zimowe opony 185/55 r 15-pozostałość po fabii wiec nieco za małe. Autem jeźdze od 8 mięsiecy, latem palił trochę wiecej bo opony 215/40 R 17. Spalanie mieszane wacha się mi od 6,2 do 6,6. W ten weekend postanowilem odwiedzić rodzine w Chorzowie, wyjazd z Wałbrzycha przez Modliszów na Swidnice z kad fajna betonówką do wjazdu na autostradę "Kostomłoty". Spalanie do autostrady około 7,5 litra ale było trochę kręcenia silnikiem i pare wyprzedzań. Na autostradzie prędkości od liczników 150 do licznikowych 185, nielicząc zwalniania przed punktem poboru opłat- Do Chorzowa jazda bez tempomatu 278 km i około 2,5 godziny jazdy-spalanie 8,2 litra.Z powrotem tempomat na licznikowe 150 -czas podobny spalanie 7,4. Dzis do Czech trasa 150 km na tempomacie z zachowaniem dozwolonej szybkości +max 10...Dwa solidniejsze przyspieszania w celu wyprzedzenia-spalanie 4,6.