Po przejechaniu kolejnych 15 tys. km mogę podać nowe dane. Każdy samochód wymaga wyczucia i nauczenia się go. Spokojna jazda, wyprzedzanie tylko wtedy, gdy ma to sens, przewidywanie sytuacji na drodze, nienadużywanie hamulca i szarżowania sprawia, że spalanie jest na prawdę niskie i jednocześnie ma się ogromną frajdę z jazdy. Czuje się lekkość i ma się świadomość, że jak trzeba przycisnąć to pójdzie jak rakieta. Oczywiście jazda z prędkością powyżej 140 km/h staje się nieopłacalna - spalanie zdecydowanie wzrasta. jeśli chodzi o miasto - zależy od sytuacji na drodze. Można osiągnąć średnie spalanie na poziomie 7.5 l/100 km, ale może być i powyżej 18 l/100km. Ciągła jazda na 1 i 2 biegu jest nie opłacalna. Zalecam jazdę na najwyższym możliwym biegu, a przy tych parametrach silnika jazda 50 km/h na 5 biegu jest możliwa (silnik nie męczy się).