Najmniejsza wartość spalania jaką udało mi się uzyskać to 5,6 l. Jadąc samochodem zapakowanym z Bielska nad morze spalanie wyniosło 6,0 a z powrotem 6,2. Jest i druga strona medalu. Przy energicznej jeździe 10,5 l weźmie. A takie średnie oscyluje koło 8,2 l.