Troszkę już km zrobiłem tym autem (ponad 45k km) i spalanie wychodzi tak sobie.
Najgorzej jest prz V>130km/h (autostradowa jazda non stop) oraz trochę miasta.
W innych sytuacjach (drogi pozamiejskie kategorii gorszej niż autostrady) spalanie ładnie "spada".
Morał:
To co wiadomo nie od dzisiaj - opory powietrza rosną w kwadracie prędkości...
Na drogach lokalnych o niebo lepiej bo wolniej niż na autostradach.
Wożenie dodatkowych kilogramów tez znacznie podnosi spalanie (dodatkowe 100 kg pasażera robi swoje).
Klimatyzacja - przy dużym obciążeniu termicznym i sporej masie auta i w aucie, znacząco podnosi się spalanie i wzrastają makabrycznie opory na sprężarce.
Dodam ze dbam o ciśnienie w oponach ale tez nie uprawiam "ekodrivingu" bo nie mam na to czasu.
Mogę z czystym sumieniem polecić Octavię 1.6 MPi + LPG.
PS-Jedyne czego żałuje to że nie kupiłem 1,8T bo brakuje troszkę mocy w 3-4 osoby.