Jestem maniakiem eco-drivingu i w kilku autach, które miałem, lub którymi dane mi było jeździć udało mi się zejść do rekordowo niskiego spalania przy ekonomicznej, ale i dynamicznej jeździe. Np. w suzuki swift z litrowym silnikiem udało mi się spalić równe 4 litry, co jest wynikiem niespotykanym jak na to autko. Fabia/Polo/Golf/ z silnikiem SDI to było idealne auto dla mnie i takie właśnie kupiłem (fabia). Jak już trochę pojeździłem (zrobiłem już 5 tysięcy km tym autkiem) to mam w miarę wiarygodny obraz tego ile to auto pali i co jak co, ale poniżej 4 litrów (ale tylko minimalnie) udało mi się zejść tylko raz podczas jazdy przez całą Polskę nad morze w nocy. Nie wiem jak to możliwe, żeby to autko spaliło około 3 litrów - to jakiś kosmos, czary czy co... Może po prostu za wolno jechałem? Starałem się trzymać przez większość trasy równe 90km/h na piątce oczywiście - obroty oscylowały w okolicach 2000 przy tej prędkości na tym przełożeniu. Oczywiście dynamiczne przyśpieszanie, utrzymywanie stałej prędkości, hamowanie silnikiem, z górki rozpędzanie się na luzie, przewidywanie itd... Jednak zszedłem tylko minimalnie (setne części) poniżej 4 litrów na 100km... Może ekonomiczniejsze dla tego auta jest stałe 100km/h, lub 110? Będę to jeszcze testował, ale nie widzę już zbyt dużego pola do manewru jeśli chodzi o uzyskanie jeszcze mniejszego spalania. Ciekaw jestem przy jakich obrotach na piątce jadąc po płaskim to autko pobiera najmniej paliwa na 100km. Myślę, że komputer by mi tu coś podpowiedział, jednak mam wersję bez komputera... Pocieszające jest to, że próbując spalić jak najwięcej, starając się łamać zasady eco drivingu, do tego praktycznie same miasto nie udało mi się uzyskać spalania większego niż 5 litrów - ba nawet do 5 litrów nie doszło... i to jest bardzo fajne... Generalnie czy jeździ się tym autem ostro, czy delikatnie to pali mniej więcej tyle samo - spalanie przy agresywnej jeździe rośnie o około ponad pół litra, a to przeczy (na korzyść) jakimś zasadom fizyki ;) Np. w swifcie spalanie przy oszczędnej jeździe w stosunku do jazdy agresywnej potrafiło się różnić o 4 litry! (4 vs 8). Tylko męczy i ciekawi mnie to jak w tej fabii zejść grubo poniżej 4 litrów?