Samochód "bajka" dla kobiety (do pracy, wypady po za miasto, na zakupy), która nie traktuje auta jak bolida Formuły 1. Jeśli tylko sie o niego dba, regularnie serwisuje i wymienia płyny ekspleatacyjne i nie wlewa do baku najgorszych odpadów po pieczeniu frytek to nasz samochód potrafi nam się odwdzięczyć na stacji benzynowej. Największe spalanie jakie odnotowałem to 6 litrów zimą w mieście (Łódź),korki i światła. Najmniejsze trasa do 90km/h stała prędkość 3,4 litra ale średnio na takiej trasie wychodzi 3,7l. Przy normalnej jeździe mieszanej spalanie w granicach 4,5 litra.
Podane wartości wyliczone na podstawie prowadzonego dziennika spalania dla tego pojazdu a nie wskazań komputera. Komp. zaniża średnio o ok. 0,4l.