Autko na instalacji gazowej LandiRenzo (sekwencja). Pomijam fakt, że samo auto jest MEGA-awaryjne. Non - stop wymieniam coś w zawieszeniu, a akcje jakie przechodzę ostatnimi czasy z pracą silnika to jakiś dramat. Czy wiedzieliście, że gumowa uszczelka pompy paliwa potrafi się wykruszyć, wpaść do zbiornika i rozpuścić zmieniając się w szlam? Niemniej jednak, w czasach gdy auto więcej jeździło aniżeli stało u mechanika, paliło całkiem niewiele. Na zbiorniku 42l robiłem około 600 - 630km. Trzeba do tego oczywiście doliczyć nieznaczne zużycie benzyny - pewnie wyjdzie około 1l / 100km. Wychodzi mi więc, że auto pali średnio 6,5l gazu. Prawdopodobnie wypadałoby doliczyć również ubytek oleju silnikowego - średnio żre jakieś 0.5l na 1000km. Ehhh Skoda.. Skoda.. Jest to takie auto, przy którym trzeba mieć drugie auto na zapas albo bilet miesięczny.