ŚP skoda paliła dużo. przejechałem nią 12724 km, wlałem 1148,47 e95 za 4504,04 PLN. Trasę Kielce-Staszów (60km) pokonywałem najszybciej w 40 min (rzadko schodziłem poniżej 120 km/h; spalanie ok 12l), Najwolniej 70 min. Super sie trzyma drogi, tylny napęd jest najlepszy!!! (teraz jezdze autem z napedem na przód i mi sie nie podoba).
Najwiecej pali w grudniu i styczniu (okres zimny, zły dla spalania i bardzo zakorkowany w Kielcach) - wtedy potrafiła spalić do 14-15 l !!! Dźwięk silnika bardzo przyjemny :). Strasznie duzo zjadala oleju silnikowego... który byl czarny... Ostatnia trase ze Staszowa do Kielc przejechałem bez hamulcow, wracalem dla bezpieczenstwa noca prawie 90 min. Pomimo dużych kosztów spalania bardzo sympatycznie wspominam to autko i nie zaluje wydanej kasy :D pozdrawiam hokky@wp.pl
ps. kupilbym tylko dla zabawy ;)