No to zacznijmy od najniższego spalania. 5,2 l uzyskałem podczas jazdy od 60 km/h (t. zabudowany) do 100 km/h (t. niezabudowany) bez wielu wyprzedzeń, na wąskiej i krętej drodze - ok. 45 km.
Wynik 5,7 to minimalny wynik z całodziennej jazdy po mieście (niemałym - ok. 360 tys. ludzi :).
8,5 l spalił mi najwięcej w korkach i z ciężkim butem, przy zachowaniu zasady hamowania silnikiem przy dojeżdżaniu do czerwonego (taki nawyk).
W trasie przy spokojnej jeździe do 120 km/h spala 5,8 - 5,9
Przy jeździe częściowo po autostradach z przepisowymi prędkościami 6,0 - 6,5 l/100 km.
Raz jechałem ponad 300 km z pełnym składem cisnąc 170 - 180 na autobanie i spalanie wyniosło 8,5l/100 km.
Mnie takie spalanie zadowala, zwłaszcza że spalanie w mieście jest niskie - a to 90% moich przebiegów. No i ten but :):):)