Komputer pokładowy zaniża spalanie o ok. 10% względem obliczonego po tankowaniu. Średnie obliczone spalanie odkąd jeżdżę tym autem (60 tys. km) to 5,0 l/100km (regularnie notuję). Moja jazda to wszelkiego rodzaju drogi, tj. miasta małe i duże, trasa pozamiejska oraz autostrady przy niższych oraz wyższych prędkościach. Dłuższa trasa autostradowa (przepisowo w okolicach 140-150km/h) to spalanie 6,0 l/100km - brakuje 6. biegu, wtedy może wynik byłby lepszy. Przy 160-180 km/h można osiągnąć 7,0 l/100km lub więcej. Ciężko jednak utrzymać tą prędkość - mocy nie brakuje, ale po prostu robi się głośno na 5. biegu. Przy bardzo oszczędnej jeździe tj. w trasie 80km/h, na autostradzie 100km/h, w mieście delikatne operowanie pedałem przyspieszenia można zejść do 4,0 l/100km (komputer wskazuje 3,5-3,6), ale trzeba naprawdę się starać.