Przed wymianą termostatu palił w mieście ok. 8l/100km a po wymianie 6,2 (pewnie dałoby radę jeszcze mniej ale lubię dynamiczną jazdę i co tu dużo ukrywać na początku trzeba nim trochę depnąć żeby się rozbujał). Po za miastem palił ok. 5,5 - 5 litrów a teraz 4,5. Warto sprawdzić działanie (szczególnie przed zimą) tego ustrojstwa zwanego termostatem aby potem się nie zdziwić jak często trzeba podjeżdżać pod dystrybutor. Pozdrawiam.