Gdy cena ropy dobijała do 5zł zdjąłem nogę z gazu i jeżdżę ekologicznie i zgodnie z przepisami( hamowanie tylko silnikiem itp). Wyniki spalania trochę mnie zaskoczyły. Nawet teraz w jeździe mieszanej mieszczę się w 5 litrach. Przy zmianie auta wybiorę ten sam model.