Spalanie dość wysokie jak na diesla. Ale nie ma się co dziwić. 1,5 tony, 150 koni, automat, prawie ciągle klima - przy ciągłej jeździe miejskiej dochodzi do 10 litrów. W trasie schodzi do 7. Średnio 8-9 l. Podejrzewam, że manual będzie palił przynajmniej litr mniej. Ceny części i napraw w autoryzowanym serwisie zupełnie z kosmosu. (np. wkład lusterka, samo szkło - 550 zł/szt). Ten akurat silnik jest bardzo popularny (Fiat, alfa, opel, lancia) więc mechanicy nie mają z nim najmniejszych problemów a i części są bardzo łatwo dostępne. Wbrew pozorom serwisy Opla nie znają się na Saabach a tylko nieliczne części z Opli pasują do tego modelu. Jednak większość części eksploatacyjnych (zawieszenia, hamulce itp) jest łatwo dostępna, dużo zamienników, umiarkowane ceny. Pod tym względem nie należy się Saaba obawiać. Problem może być jedynie z blacharką.