Jeżeli chodzi o spalanie powiem tak. Nie kupiłbym samochodu, który pali powyżej 12 litrów w mieście (niezależnie od marki i modelu). Ten się mieści więc jest ok. W mieście pali mi od 8 do 9 litrów, natomiast na trasie ok. 6,5. Zaznaczam, że nie prowadzę zeszytu, nie notuje na jakim przebiegu tankuję, więc są to dane przybliżone, ale bardzo realne. Co do przeglądów i napraw. Jedni trafią kiepski egzemplarz i będą go przeklinać inni nie. Ja trafiłem super. Po zakupie auta wymieniłem oczywiście paski, filtry, olej, klocki. Mam auto 2 lata i nie robię zupełnie nic, prócz corocznej wymiany oleju. Po za tym tankuje i jedżę. Dlatego dałem 5.