Jak już pisałem przy ocenie silnika, nie mam najmniejszych zastrzeżeń do spalania tego auta - w mieście pali między 10,3-10,5 przy normalnej jeździe do 12-12,5 przy ostrzejszym traktowaniu.przy katowaniu na torze spalił 20l/100kmh, co też uważam za niezły wynik, biorąc pod uwagę fakt,że jeździł 6 godzin z pedałem w podłodze,2 bieg do odcięcia,3 bieg do odcięcia,hamowanie i od nowa:)Ceny części wbrew obiegowej opinii bardzo przystępne - klocki 120 zł, tarcze 170zł,wahacz(sworznie niewymienne niestety) koło 100zł, komplet do rozrządu to ok 150zł(nie jest wymagana wymiana pompy wody),gumki w zawieszeniu po kilkadziesiąt złotych,także bardzo przystępnie.amortyzatorów jeszcze nie wymieniałem,nie mam pojęcia ile kosztują, ale nie spodziewam się dramatu:)Problemem jest zaufany mechanik - mój obecny stopniowo naprawia błędy poprzednich.nie każdy to auto zna(w zasadzie niewielu) nie każdy to auto chce serwisować.pomijając już rzeszę zwyczajnych partaczy, na których trafić w Polsce nie trudno.