Można być zadowolonym, szczególnie biorąc pod uwagę że samochód ma już 18 lat i prawie 200 000 na liczniku. Rekord pozytywny to 5 litrów podczas letniego wyjazdu w góry (głównie trasa, ale też trochę krążenia po kurortach). Negatywnie wyszło 9,7l, ale takie spalanie zostało zanotowane przy mrozach rzędu -15 stopni i bardzo krótkich dojazdach do pracy (ok. 5km). Średnio wychodzi 5,5-6 litrów na trasie. Miasto to spalanie rzędu 6,5-7,5 zależnie od pory roku, długości tras i zakorkowania miasta. Wszystkie wyniki osiągnięte na oponach zimowych, choć stopę mam raczej lekką.