3000 tys. przeb.
To spore auto. Jeśli nie próbuje się koniecznie dorównać startującym na światłach "młodym wilkom" czy też uciekać "spod tramwaju" spalanie jest moim zdaniem do zaakceptowania. Przy startowaniu trochę przeszkadza wchodzenie na wysokie obroty na niskich biegach.
Potem na trasie miarowo przyspieszając, czasem wyprzedzając 100-150 km/h spalanie zachowane jest na przyzwoitym poziomie i naprawdę średnia 6 l jest spokojnie do osiągnięcia.