Ekonomiczność w moim wydaniu to na razie koszty paliwa i jestem z nich bardzo zadowolony (zapraszm do mojego dziennika kosztów). Przegląd dopiero przedemną więc nie mogę się wypowiedzieć.
Trochę psuje moją ocenę przepalające się żarówki (pierwszy raz bodajże po 8 tyś km) na szczęście z wymianą nie jest tak źle jak to inni opisują, że muszą wyjmować akumulator i inne cuda. Ja pojechałem pierwszy raz do warsztatu poglądnąłem jak można to zrobić prosto, szybko i następnym razem tak właśnie samodzielnie zrobiłem - na nie szczęscie zbyt szybki znów się przepaliła żarówka.