Naprawy wykonuję poza autoryzowanym serwisem, u "znajomego" mechanika, ceny zdecydowanie niższe,a solidnie i mogę w pełni zaufać jego słowom.
No cóż, zimą potrafi spalać (jazda typowo miejska, głównie w stołecznym korku) nawet ok. 9,5-10,5 litra, ale jak odpalę go, to zanim wsiądę pochodzi nawet dobrych kilka minut - ja wtedy muszę spalić dymka, więc musi tyle palić. Latem w mieście spoko 8-9 litrów.