Nie wiem, jak auto zachowa się zimą, zanim przyjdą mrozy sprawuje się następująco:
Po pierwsze trzeba uwzględnić, że autem należy jeździć mało dynamicznie, bo w przeciwnym razie spalenie należy powiększyć o dobre 2-4 lity (to nie żart, tak się sprawuje nawet 15l/100 potrafi spalić)
MIASTO:
- krótkie trasy wychodzi ok. 10.5l/100km.
- trochę dynamiki , czy korków i wyjdzie 11,5.
- jak silnik zagrzeje się, przy ciut dłuższej trasie to wyjdzie k. 9,5l., umiejętna jazda 9l/100km. Może i da się niżej zejść, ale na drodze byłbym utrapieniem…..
Trasa
- do 90km/h wyjdzie ok. 7.5l/100km (poniżej 7 raczej nie realne)
- do max 110km/h wyjdzie 8-9/100km
- więcej niż 120 nie ma sensu, do dobra 100, zresztą tym aktem to max jest 130…..
Czytałem Wasze komentarze, inaczej się zapatrywałem. Musze dodać, że samochodem jeżdżę ja i żona, więc to też ma wpływ na spalenie. Samochód jest duży i mało aerodynamiczny, za to wygodny i przestronny. Podałem Wam szczere wyniki, nie zaniżone.
Jak ktoś pisze, że wyszło mu 5 litrów z hakiem w trasie, to tylko pozazdrościć, bo tak to tylko w dieslu czy w o połowie mniejszym (wymiarowo i poj. silnika) Cinquecento. Takich danych spalania nawet w fabrycznie nowych samochodach nie podawali…. ale jeżeli nie mam racji, ktoś wie, co ma wpływ na spalenie (kierujący, czy jakas wada) proszę pisać, za co bardzo dziękuje....