Maksymalne średnie spalanie doszło do 6,5 l/100 km podczas zimy, gdy całkowicie wyeliminowałem wyjazdy za miasto. Zaś minimalne średnie spalanie spadło do 3,7 podczas jazdy krajową 10 oraz 7 z Piły do Warszawy i z powrotem. Na pokładzie znajdowały się 2 osoby dorosłe (Ja 90 kg, żona 55) i 4-latek (18 kg). Generalnie jestem bardzo zadowolony z tego pojazdu. Jeśli chodzi o jego wady to elektronika, trzeba mieć dobrego elektromechanika, by nie zwariować, ale w brew obiegowej opinii na temat jednostki napędowej, nie potwierdzam takich informacji. Osobiście miałem gorsze doświadczenia z pojazdami dużej niezawodności, marek z za naszej zachodniej granicy których więcej nie kupię. Zwłaszcza markę dla ludu, wobec której chętniej kupię jako następne auto Forda, Fiata lub innego Francuza.