Przejechane 140 tys. km. Olej i cała reszta wymieniane przed czasem. Paliwo to droższe na markowych stacjach, chociaż widzę, że smakuje mu to ze stacji na "O". Zawsze włączony nawiew w "auto". 10,4 - trasa 5 km do pracy. 9,5 - trasa do 20 km. 5,0 - mój rekord spalania... trasa 420 km, tempomat 84km/h, bez wyprzedzania, bez kombinowania. Po prostu na emeryta. Czy było z górki albo z wiatrem? Nie wiem nie wysiadałem, nie pytałem, nie sprawdzałem. Cieżko było to wytrzymać psychicznie ale rekord jest. Dla tych co chcą taniej jeździć i nie mieć problemów z parkowaniem polecam Smarta.