Wybór tego samochodu z silnikiem o mocy 68 KM to najlepsza decyzja życia. Buda i osprzęt z Clio II, a co za tym idzie proste w naprawie (większość można zrobić samemu jeżeli ma się odrobinę chęci), a silnik z Clio III, co za tym idzie wyeliminowane bolączki z początków produkcji tego sinika. Przykładowo - tylne zawieszenie - komplet amortyzatorów Magneti Mareli + sprężyny i odboje KYB to 300 zł, a wymiana całości to 30 min auta na podnośniku! Posiadam auto już 7 lat (nie od nowości), obecnie ma ponad 192 tys. przebiegu i sprawuje się świetnie. To co najważniejsze to spalanie - 280 km wyjazd rano i powrót wieczorem, lato, temperatura ponad 30 stopni - spalanie 2,32 (nie wierzyłem, ale przed wyjazdem zalałem do pełna i po powrocie dotankowałem, zawsze tankuję do 3 odbicia). Maksymalne spalanie w zimie na krótkich odcinkach 3-4 km - ok 6l. Przeciętnie pali ok 4-4,5 l. Na autostradzie powyżej 120km to 5-5,5l. Spalanie z wypadu w góry, gdzie zrobiłem 1150km to 4,07 l. Zrobić na 1 baku 1100-1200 km to nic nadzwyczajnego. Zwrotne, zawrócisz i zaparkujesz wszędzie. Widoczność super, nie ma martwych pól. Korozji brak, auto w ocynku. Elektryka w porządku, zdarzają się zaśniedziałe styki w tylnej lampie - powoduje to np. że wycieraczka tylna włącza się po naciśnięciu hamulca, ale wystarczy to przeczyścić i jest spokój na lata, stereotyp że elektryka w francuzach wariuje się nie sprawdza - działa jak w każdym kilkunastoletnim aucie. Warto lać dobry olej do silnika - im lepszy tym mniejsze spalanie, łatwiej odpala zimą (odpalałem go przy -32stopniach za pierwszym razem!) i ciszej chodzi, po rozgrzaniu silnik pracuje z kulturą benzynowego. Najlepszą rekomendacją może być fakt że Mercedes odkupił licencję na ten silnik od Renault i ze zmienioną turbiną montuje go w swojej klasie A i B, przy czym silniki o mocy 68KM mają zwykłe sprzęgło, a te powyżej 80 KM już dwumasę.
Kupiłbym jeszcze raz w 100%.