Samochodzik jest fajny, jeździ się nim przyjemnie. Duży komfort jazdy jak na małe autko (dużo większy niż np. w Pandzie, czy starszym Punto). Szkoda tylko, że silnik cierpi na permamentny brak mocy. Co do spalania, to trzyma się średniej. Przy jeździe miasto/trasa wychodzi około 6.4 latem, wiosną i jesienią 6.7, a zimą 7-7.2 w zależności od mrozów. Najwięcej spalił w trzaskające mrozy 7.8 l. Litrażowany jest regularnie, zalewany bak zawsze na full i liczone spalani z proporcji na 100km. Główna jazda tego samochodu to jak miasto/trasa w Sosnowcu i okolicach (głównie 2-pasami od czasu do czasu światła). Nie litrażowałem go na długiej trasie, bo nie jeżdżę tym bzykiem w takie trasy (samochód żony). Dla kobiety na dojazdy do pracy jest ok, ale żona nawet narzeka na słaby silnik, więc polecam mocniejszą wersję... ale będzie troszke wiecej palił...