Auto irytuje pierdołami, przez dwa lata użytkowania (40tys km) 3xłożysko 2xczujnik ABS, 2xsprężyna amortyzatora raz tyl raz przód, tlumik końcowy, generalnie niby eksploatacja, ale co 1,5-2miesiące wizyta w serwisie jak nie klocki i tarcze to czujnik ciśnienia w oponie, a jak już coś trzeba wymienić to tanie nie jest, kolejna sprawa to konsumpcja oleju. Plusem jest to, że żre taką ilość oleju, że nie trzeba już go wymieniać, zapotrzebowanie na benzynę też małe nie jest, więc auto trochę kosztuje