Auto kupiłem z przebiegiem 128tyś, teraz mam już 212tyś, i generalnie największym wydatkiem była regeneracja tylnej belki (koszt 1200), której żywotność to 8lat. Więc można to uznać za koszt eksploatacyjny. Spalanie bardzo niskie, części w przystępnych cenach, grzechem byłoby narzekać.