Witam, posiadam Zafirkę z rocznika 2001, przywiezioną z Austrii (gdzie miała 2 właścicieli) w czerwcu 2011 roku. Na samym wstępnie muszę przyznać że te 101 KM na 1,5 tonowe auto i przewidziane 7 miejsc to za mało... najlepiej jeśli autem podróżują 3-4 osoby z bagażem. Auto wygodne, bezawaryjne( być może jest to spowodowane małym przebiegiem mojego egzemplarza aktualnie 192 tyś., w dniu zakupu w 2011 roku 165 tyś. km) . Co do spalania to najniższe spalanie jakie udało się osiągnąć to 4,4 litra na trasie Żywiec -Władysławowo(na pokładzie 3 osoby i reszta to bagaże oraz 3 rowery złożone i wsadzone do środka - ponieważ dzięki obszernemu bagażnikowi i złożeniu, dzielonej tylnej kanapy można takową rzecz zrobić ), najważniejsze jest aby tym samochodem nie przekraczać prędkości 110 km/h , góra 120 . Jeżeli przekroczymy tą granicę to na 5 biegu silnik, można powiedzieć że już wyje i jego spalanie nie jest tak bardzo zadowalające (tankuję uszlachetniony ON - ultimate lub gold- zwykle na "renomowanych" stacjach ). Trasa Żywiec - Cieszyn drogą ekspresową na jeszcze, nie tak bardzo rozgrzanym silniku jak na wyżej wspomnianej trasie spokojnie przy stałej prędkości 120 km/h w porywach do 130-140 przy wyprzedzaniu można osiągnąć ok 5,5 litra ON na 100 km. Nawet jeśli poruszamy sie po mieście spalanie również nasz bardzo nie zaskoczy. Zmiana biegów w okolicach 2000 -2400 tyś obr na min . Czasem nawet poniżej 2000 tyś. W trasie zwykle zdarza się ze dieselka przegazuję powyżej 2500 tyś obr na min . Najważniejsze: to auto do normalnej jazdy, jeśli szukasz dobrze przyśpieszającego i zrywnego auta to na pewno nie ten ale sądzę że prezentuje się ładnie jak na tyloletnią konstrukcję , swoją linią nadwozia przypomina "sportowego vana" , bardzo zgrabny, duże lusterka , świetnie sie parkuje z użyciem biegu wstecznego. Silniczek zalany MOBILE 10 W 40 . nie narzekam ceny napraw i części tanie. Serdecznie polecam i pozdrawiam wszystkich użytkowników Zafirek .
Bartek