Witam,
Z góry zaznaczam ze jeżdżę na Vervie;)
Swoją Vc użytkuję od 2010 roku, (sprowadziłem z przebiegiem ok.100tys). Poprzedni właściciel - przedstawiciel chandlowy z hollandii nie żałował na paliwo, spalanie wychodziło mu około 6,5litra - prędkości mocno autostradowe:)
Aktualnie przejechałem kolejne 76tys. po Polsce (wskazanie komputera pokłądowego 6,1 plus jakieś 0,3 na "oszustwa") i powiem tak: tym autkiem trzeba nauczyć sie jeździć aby osiagać zadowalające spalania.
Ja potrafie zejść bardzo nisko - kwestia wprawy i chęci:)
ale potrafie takze czerpać przyjemność z jazdy i czasmi zapłacić mandat za prędkość;p
Silnik sprawuje sie bardzo dobrze i ja nie mam do niego zastrzeżeń (prowokuje do naciśniecia mocnej na pedał gazu :D), a ta frajda z szybkiej jazdy - BEZCENNE!
człowiek sie nasłucha co to nie VW Passat, a ja mam Swoją VC i jakoś nie czuję sie gorszy, a nawet lepszy jak objeżdżam Passki po 170km pod Maską -> Zaznaczam ze mam wersje GTS Sport z Magicznym przyciskiem SPORT(robi róznice w dynamice - niekoniecznie odbijając sie na spalaniu).
Ktoś przeczytajac stwierdzi bajki, dla mnie samo zycie.
Przykład Trasa Gniezno - Praga , 3 dorosłe osoby na pokładzie plus bagaż. Preśdkości około 110/120, średnia pędkosc 70km/h - spalanie 6litrów realne(wskazanie komputera 5,7)\
Powrót około 110 bez CB radia średnia predkosć 64km/h spalanie 5,7 realne (na komputerze pokładowym 5,4) Jak dla mnie Ideał.