Jeszcze nic nie naprawiałem poważnego oprócz termostatu i alternatora (po zakupie) z wymianą akumulatora. Auto pewnie było przygotowane do sprzedaży ale jeździło i nadal jeździ znakomicie z oryginalnym (raczej) przebiegiem i bez poważnych napraw blacharskich. Ubezpieczenie dość drogie, choć nie tak jak aut ze stajni VW.. Koszty oleju większe niż zwykle - specjalny olej do wersji silnika z DPF, polecam Liqui Molly TopTec 4600 (dexos2). Spalania nigdy nie liczyłem ręcznie, według BC podróż na Chorwację i spowrotem to spalanie rzędu 5.2 l/100km na trasie 3090 km przy prędkości średniej 75 km/h i autostradowej 130 ~ 140 km/h. W mieście BC pokazuje ponad 7 l/100km. W zimie nawet powyżej 8 l/100km. Auto posiada DPF i nigdy z nim nie miałem problemu, bo napisałem sobie własną aplikację do odczytu stanu nasycenia i zawsze podczas regeneracji staram się utrzymywać obroty silnika w granicach 3000 tak aby temp. wypalania w DPF osiągnęła i utrzymała 600 stC - 10 minut max i gotowe. Plus jazdy z DPF to brak dymu z rury. Przy okazji, jak ja jeżdżę to trzymam obroty w granicach powyżej 1600, zwykle około 2000 i nie mam problemu z niczym, plus łatwo przyśpieszać...