pali jak smok na krotkich odcinkach w zimie nawet do 16 na odcinkach do 4 km na nierozgrzanym , ale jak sie jezdzi na rozgrzanym silniku dluzej , to nawet przy deptaniu podlogi spalanie nie przekracza 8 litrow srednio / jazda w górach, albo w korku na 1-2 biegu co chwile - to spalanie 13-15 litrow/100 , tempomat niezle sobie radzi ( 8.5 srednio ), ale to rownoznacznosc jazdy bez wyrazu , ze spalaniem mniejszym niz max , ale zdecydowanie wiekszym niz przy jezdzie ekonomicznej z głową....
zjezdzajac z gorki spalanie jest 0 i silnik ladnie to znosi nie tlumiac jazdy wyraznie, mozna to fajnie wykorzystywac do ekonomicznej jazdy - ponizej 6 da sie zejsc ze srednia, ale to juz tylko dla sztuki , bo to nie jazda :) wspaniale zrównoważona moc i ekonomia