Raporty zużycia paliwa Opel Omega B Sedan

Nad morze (600km) w 5 osób i załadowaną pokazało 9,1L. Ale to była jazda spokojna w deszczu. Ogólnie przy prędkościach 120 km/h 10,5L. Raz mi się udało na trasie przy spokojnej jeździe zejść do 8,2L i to LPG!!!!!! natomiast raz 17L w mieście (warszawa) ciągle w korkach. Tak więc zależy jaką kto ma nogę :) Części tańsze niż części do malucha

Od prawie roku jestem posiadaczem Omegi B, i jestem bardzo mile zaskoczony spalaniem tego auta. Na sekwencyjnej instalacji jeżdząc po Krakowie średnio bierze ~12l/100km, co przy masie i komforcie tego samochodu bardzo zadowala. Na trasie Kraków-Rzeszów, z włączoną klimatyzacją i prędkościami między 100-120 km/h udało mi sie spalić 9 litrów /100 km. Jak chodzi o niezawodność, miałem pare drobnostek głównie elektrycznych do naprawy, (mechanizm tylnej rolety, przełącznik sterowania lusterkami, kabel zasilający serwo hamulców), do tego jeszcze wczoraj padła mi pompa paliwowa, ale ceny części są śmiesznie tanie. Demon prędkości przy automacie to nie jest, ale jak już wspominali niektórzy, po wciśnięciu trybu sport, można się zdziwić co ten samochód potrafi.

ho ho no i temat rzeka, spróbuje jakoś to opisać: zużycie gazu: miasto - 18/100km (Warszawa) trasa - 12/100km ubezpieczenie: b.duże (silnik 2,5l) naprawy: ceny części na poziomie ibizy II, natomaist niestety często musimy coś wymieniać, a to boli, b.duża dostępność części używanych bądź lepionych u jakiś magików z tą też taki poziom z ofertach sprzedaży (nie naprawiana tak jak trzeba) To chyba na tyle, jak masz "kawałek" garażu, trochę pojęcia o samochodach i nie będziesz go głównie używał w mieście (typu Warszawa) kup OMEGĘ !!!

Uwielbiam to auto!!!

Pali jak polonez, lecz jest ekstra komfortowym autem i bardzo szybkim jechałem 260 km/h Tanie części, dobry serwis, również po za ASO.

przy cenach paliw dla mnie auto oszczedne

Miasto od 14l do 18 , trasa od 7.6 przy 90 normalnie to tak z 9L przy 130 i czasami więcej

silnik 143000 przebiegu

Armagedon czy armaburak... oto jest pytanie... Nie bluzga się ludziom tylko dla tego , że dane się nie zgadzają... Miałem kiedyś golfa 2-kę , który palił 15-17 l na setkę , więc pojechałem do WARSZTATU samochodowego sprawdzić go i okazało się , że domorosły mechanik próbował go przerobić na sportowo i rozpiżył gażnik...Więc zalecam wizytę u fachowca... Krasula ma 320ts km i drugi silnik - kuzynowi nie chciało się wymienić rozrządu... No i oczywiście wszystkie wady 2.0 xev: pęknięty kolektor wydechowy, termostat, słabe ogrzewanie, wycieki z układu wspomagania, przy ostrzejszym ruszaniu jęczy łożysko(tylny most?),mokry od oleju silnik, ostatnio musiałem wymienić stacyjkę i autko przestało palić ( wszystko wynik niedbalstwa kuzyna od którego mam autko). Do tego nie wymienione filtry i spalanie oscyluje wokół 9,2-9,5l. Lubię jeżdzić z prędkością 100-120km/h , choć odniosłem wrażenie, że przy 130...140 km/h jakby mniej palił, no ale zrobiłem dopiero 5000 km więc nie będę się upierał. Jazda po mieście to porażka.. Dopiero na czwartym biegu spalanie spada do akceptowalnych 11-14 l. Jest to "zaletą " skrzyni biegów żywcem przeniesionej z kadetta- przed omegą miałem kadetta - z tym że w kadecie lepiej to było zestopniowane. Rzuca się w oczy brak szóstego biegu. Mimo to świetnie nadaje się na długie trasy - duże wygodne wnętrze i klima. Fotel kierowcy - mimo bogatej regulacji - niezbyt wygodny, ale vektry maja gorsze. UWAGA na opony- producent zaleca wys. opony 55-65mm , ale radzę trzymać sie niższej wartości... Auto potrafi chamsko zarzucić na zakręcie przy dużej prędkości. Czy polecam..? Dla mnie to jest skarbonka , ale paru znajomych ma auta w lepszym stanie i nie narzekają. Poza tym auto po tylu latach nadal robi wrażenie... A i wyprzedzanie na trójce - bardzo przyjemne