Na trasie -rewelacja! Jak na tak duże i ciężkie auto, z tak dużym silnikiem, przy spokojnej jeździe potrafi spalić 8,5L/100km -czyli wynik znakomity. Auto po prostu płynie, silnik sobie cicho mruczy na wolnych obrotach... Każde wciśnięcie gazu powoduje jednak wir w baku, który wraz z paliwem może wciągnąć portfel kierowcy, pasażerów z tylnej kanapy i tobołki z bagażnika. Wdepnięcie pedału w podłogę sprawia, że dwie wskazówki równie szybko zmierzają na czerwone pole -ta od obrotomierza i ta od poziomu paliwa. A jazda po mieście to już finansowa masakra, zwłaszcza w godzinach szczytu. Zejście ze spalaniem poniżej 20L/100km to prawdziwy wyczyn. A z klimą wręcz niewykonalne.