Mega-Omega
W swoim zyciu miałem duzo aut, szybkie, małe, woły robocze itp.. z tego aż 4 "Omcie" 3xsedan, 1xcaravan. 1xC26NE PB, 3xC20NE+LPG.
Auto nismiertelne, jak blachy nie przypominaja firanki i podłuznice nie przegniły na wylot to można jechać na koniec swiata.
C20NE znany z tego, że dobrze znosi LPG. Spalanie gazu przy spkojnej jezdzie w miescie wynosiło srednio 11-14l/100km, w zimie 16-18l/100km.
Trasa 10-11l.
Zaznaczam, że nie jestem fanem "eco drivingu" i mam to gdzieś.
Zadna z tych Omeg nie miała lekko, jako że były to "dupowozy" i woły robocze.
Jedna jezdzila tylko na gazie nawet w mrozy, kazda paliła bez zająkniecia nawet przy -30*C.
Nigdy, żadna nie stanęła w trasie, silniki niejednokrotnie przekręcone na LPG, mocno obciążane. Żadna nie zepsuła się, jedną dachowałem i był to najfajniejszy egzepmlarz, jedna tak zgniła, że nie było co spawać, a pozostałe 2 jeszcze pracują u innych osób.
Mam do tych aut sentyment ogromny, nigdy mnie nie nie zawiodła.
Niezawodny, brzydki, czołg.
Jak ktoś potrzebuje auto do pracy w ciężkich warunkach to Omega A jest idealna.
Mimo tego w trasie jedzie się jak nowszym autem dobrej klasy, nic nie puka nie stuka, jak w drzwiach i progach są wszystkie uszczelki to jest naprawdę cichutko.
Z minusów:
-spalanie
-gnije, gnije i jeszcze raz gnije.
-łączniki stabilizatorów
-wiązka kabli prowadzona w podstopnicy (kilka razy trzeba było tam zaglądać, bo nie działały szybki czy centalny zamek.
-brzydka ;)
-filtry paliwa lubią się ze starości drzeć i zabija to listwę wtryskową.
-trzeba dbać o wisko na wentylatorze bo w lecie sie bedzie grzac.
Plusy:
- gabaryty (caravanem wiozłem dwudrzwiową szafę z zamkniętą klapą)
- nieśmiertelność!!
- C20NE dobrze znosi gaz i w zasadzie nie potrzebuje PB
- wygodny, jak na ponad 20lat
- cena/jakość