Używam od nowości. Fabryczna instalacja gazowa czyli Landi Renzo - niby estetycznie, wlew przy wlewie benzyny, wygodnie bo zintegrowane z komputerem pokładowym wskaźniki, ale porażką jest elektrozawór, który wymaga czyszczenia co kilka tysięcy kilometrów (to nie jest wina gazu, tylko tego, że konstrukcyjnie jest zbyt blisko parownika i jest mu zbyt ciepło - ciężkie frakcje osiadają na trzpieniu zaworu - z tego powodu zimą są dłuższe przebiegi między wizytami w serwisie - życzą sobie 150 PLN). Auto ma spory apetyt na paliwo w ruchu miejskim - etap rozruchowy to 13 l/100km, potem na gazie ok. 10, jak były dłuższe kawałki na 6 biegu to schodził do 9.5, ale generalnie fajne autko do jazdy w mieście