Raport spalania Opel Kadett - zużycie paliwa • AutoCentrum.pl

Kadecikiem jeździłem już przeszło 10 lat temu i wspominam go z ogromnym sentymentem. Minimalne spalanie jakie podałem to z jazdy mojego ojca, gdyż samemu nigdy w taki sposób nie jeździłem - byłem młody a paliwo(do którego dodatkowo dorzucali się koledzy) względnie tanie, więc niezależnie od tego czy w zimie, czy w lecie, w mieście, czy trasie(skrzynia 4) palił praktycznie zawsze tyle samo, czyli około 8.5l/100km - nie ukrywam, że(abstrahując od osiągów auta) była to jazda mocno dynamiczna. Co ciekawe średnie prędkości przejazdu osiągane na trasach - zazwyczaj w okolicach 100-110km/h - ciężko mi jest dzisiaj wyrównać nawet jeżdżąc motocyklem :O - ale to głównie za sprawą tego że w tamtych czasach ruch był jednak znacznie mniejszy i przez cały czas dało się utrzymywać te 140-150km/h bez niepotrzebnego zwalniania). Dla wyników spalania może mieć też znaczenie to że rzadko kiedy jeździłem sam, zazwyczaj była to pełna bądź prawie pełna "obsada"(3-5 osób). Podane spalanie maksymalne osiągnąłem właściwie tylko raz na jednym zbiorniku i myślę że jest to chyba w ogóle maksymalne możliwe spalanie dla tego samochodu, gdyż była to jazda non-stop z gazem w podłodze(dosłownie), bez odpuszczania nawet przy zmianie biegów.

kupiłem go od brata miał go 4 lata i nie oszczędzał go. jedynie co w nim zrobił to blacharke i zawieszenie ale nie narzekał. odkupiłem go za grosze i to był mój 1 samochód, założyłem kierownice od vectry bo orginalna wstrentna była, katowałem go ile wlezie 200 km/h to nie był problem, jedynie co zrobiłem to łożysko w kole i simering na wale, silnik nie do zajechania, gorzej z buda powyrywałem wachacze po 2,5 roku postanowiłem sprzedać wymieniłem amory i przeguby jak chciałem sprzedać nikt nie chciał uwierzyć że ten silnik pali średnio 7 litrów!!! ale znalazł sie amator na niego kupił i po miesiącu przyjechał do mnie podziękował i powiedział że pali mu mniej niż mi:) zaraziłem się oplami mam vectre b a teraz poluje na vectre c

Spalanie w granicach zdrowego rozsądku, patrząc też na wiek auta i z pewnością duży przebieg (nie mam pojęcia czy zaraz pęknie 300k czy 400k). W trasie przy spokojnej jeździe udaje się zejść do niecałych 7 litrów. Ceny części, no chyba taniej się nie da, o używkach już nie mówię bo można za grosze dostać naprawdę dobre fanty.

Poczciwy stary diesel, prosta i bezawaryjna konstrukcja, lekkie nadwozie, podzespoły takie jak zawieszenie, też znoszą wiele, tanie i ogólnie dostępne części, nadal go mam i jestem z niego zadowolony, jedyny minus to pojawiająca się rdza.

W letnie upały miasto spalanie ok 7l/100km, natomiast zima w mrozy sięgające -20*C spalanie 11-12l/100km, przy mieszanym trybie jazdy. W długie trasy w wakacje spalanie jest naprawdę śmieszne w 3osoby i trochę bagażu przy prędkości 100-120km/h to 4.5-5l/100km !! Minus to częste niespodziewane awarie i korozja.

Kadecik spalal jak dla mnie umiarkowanie, poprzedni 1.3 w automacie palil mi tyle samo, wiec jak na ta pojemnos nie moglem narzekac. Maksymalnie na trasie spalil mi 11,5l\100km dystans 450km polowa to autostrada a polowa gorskie drogi. Na autostradzie wtedy nie schodzilem ponizej 150 a max osiagalem 200km\h. Zdal ten maraton celujaco nie nawalil:) ale swoje spali poszedl caly zbiornik razem z rezerwa hehe na450km

Przy mojej jeździe w mieście koło 8 litrów. Swoje robi brak piątego biegu. W trasie schodzę do 6,5 Na minus także brak obrotomierza. Ceny napraw... zaraz jakich napraw. Robię tylko to co muszę, klocki, opony, olej i co jakiś czas wymienię pióra wycieraczek. Przegląd tyle co coroczny przy rejestracji 100zł.

Silnik przy tej wadze jest dość dynamiczny, ale jego spalanie w mieście ok 11-12 litrów to jest dramat!

spalanie jest w porządku wszystko zależy od stylu jazdy

Zima nastała i zżera mi... 10 litrów na setke po mieście... Albo może to po prostu jakaś usterka gaźnika...