CZYTAJ KOMENTARZ! Dane, które wpisałem w formularzu dotyczą tego co pokazuje komputer. Dane po dolewce paliwa do pełnego baku są inne. Ostatnio zrobiłem trasę 1522 km z Gdańska do Bukowiny Tatrzańskiej z dwiema osobami dorosłymi, dzieckiem w foteliku i bagażami. Liczę, że łącznie z bagażami było nas ok. 210 kg :) Trasa to głównie autostrady, dwupasmówki i przy górach zwykłe międzymiastowe, ale z dużymi nachyleniami. W drugą stronę to samo. W tych 1522 kilometrach jest 10% jazdy po górach - czyli trochę jak po mieście. Prędkość na trasie: autostrada max 120 km/h tempomat, dwupasmówki max 100 km/h, międzymiastowe max 90 km/h. Mam lekką nogę. Generalnie staram się jeździć ECO. W samochodzie system start/stop. Trasa robiona na zimówkach. Po przejechaniu trasy komputer pokazał średnie spalanie 5,7 l/100km. Z dwukrotnego tankowania do pełna wyszło mi, że średnio spalałem 6,7 litra/100 km. Czyli przekłamanie względem komputera, aż litr. Na autostradach jechałem głównie na tempomacie. Zastanawiam się ile bym zaoszczędził jadąc bez niego. Wyliczajcie swoje średnie na podstawie tankowania do pełna.