V6, 260KM i napęd na 4 koła i 1800kg auto, więc musi trochę spalić, jednak jest tu cos ciekawego okazuje sie że przy jeździe na autostradzie od 140-160 on mi schodzi poniżej 10 i tak utrzymuje, więc insignia V6 auto na autostradę, w mieście 12-13 przy spokojnej jeździe, za to serwis tani, brak napraw - już 2 razy prostowałem felgi na gorąco bo w takie dziury się wpakowałem w drodze, a zawieszenie nie ruszane - super, więc niby pali więcej bo spory silnik ale za to bezawaryjny co nie jest takie oczywiste w VW, franciuzikach, czy klasie premium no może wyłączając lexa ale to inna liga